Najgorzej

zylazla

Najpierw kilka słów o smaku: szlachetna goryczka, wyczuwalność spirytusu w porównaniu do Van Pura 10% duuuużo mniejsza. Jednym słowem coś mocnego, co można przełknąć. Jednak to co gorsze dzieje się później. BSS posiada moc, którą można nie ogarnąć (przykład - ja na wiadomej imprezie).
BSSy niszczą głową i to strasznie - powodują nieodwracalne szkody na psychice kustosza.

Ogólnie polecam, ale raczej jako dodatek do innych "słabszych" (6,6%) trunków stajni Van Pura.

siwobrody

klapek

Dla zwykłego smiertelnika bedzie to tylko mocny browar. Dla wykwintniejszego smakosza - bogate smakowo piwo.. Ktore przyciaga swoja mocą ! Very Happy

BSS Piwo dla ludzi z charakterem ! Very Happy

Tomasz

ohhhhh nooo Very Happy

"TYLKO DLA PROFESJONALISTÓW!"
"Piwo dla ludzi z charakterem !" heheheh co Wy mi z glowa robicie Razz

To Wy powinniscie w reklamie pracowac [;

KiLka słow z Dnna

KTos z was mOze sie orjetuje Ile stoi Krata DonaGGerow Razz

??..................................Wytrawni Smakosze zloscistych Trunkow HEhehehehehehehehehehehe

żyd

Józek

Mateusz zgadzam się z tobą w zupełności co do smaku i działania zioma Barley'a. Niepozorny z wyglądu BSS kryje w sobie potężną porcję zła i najgorszych psychodelików jakie człowiek do tej pory odkrył, a na dodatek pomnożonych razy 9(%). Dlatego też załamałem się kiedy ujrzałem pustą półkę w TESCO, teoretycznie zawierającą półlitrowe dawki tego szlachetnego trunku, którego zamierzałem skosztować. Mimo wszystko zadowoliłem się czymś innym tj. BS'em ---> BS =6.6x(PSYCHODELIKI+ZŁO) - coś jakby... nie najgorzej Razz

. Łatwo jednak zauważyć, że stężenie zawartości Barley'a w organizmie jest proporcjonalne do ilości jego S'ek na etykiecie dlatego też nie osiągnąłem Barley'owego apogeum... miałem tylko 6zł ;(. Ale nie można się załamywać, w końcu: "robota nie Gołota, nie ucieknie..." Razz

siwobrody

MaDd

Mojej opinii nie mogło tutej zabraknąć, w końcu rozpijałem to ostatnio ostro. Wchodzi jak głupie od pierwszego łyka:D Pamiętam wszystko z tamtego dnia, dopóki nie sięgnąłem po piwo z innej stajni niż Van Pur. BSS to jest MOC, której nikt nie potrafi ujarzmić, nawet największy BUM w okolicy, Huragan Żylson (ale on się już skończył jakiś czas temu:P) Oczywiście nie krytykuje innych bo sam lepszy nie jestem, ale siłą rzeczy formę posiadam i mam zamiar ją pokazać na bastionie w weekend jak wszystko wypali, tylko obym się nie przeliczył.

AVE VAN PUR.

KiLka słow z Dnna

Co do uwag domnie to juz nawet niechce mi sie wypowiadac ........obstrukcje macie chlopaczki

a i jeszcze jedno zyd co ty mi piszesz '' o doroslym pisaniu '' .............hhehehheheheahahaha

żyd

vIeRi

4 piwa po 10% rowna sie 40 % buehehehehe Very Happy

szewczyk ja nieiwme jak ty to przezyles :F

klapek

Normalnie - zerzygał się pod płotem Very Happy

Arkens

Ale przedtem poturlał sie w wodzie i wytarzał w piachu Very Happy

ElZiemniakos

zgadzam się w całości co do doskonałej jakości BSS'ów.
Na pierwszy rzut oka wydaje się zadziwiający tak korzystny stosunek Mocy+Smaku do ceny.

aczkolwiek prawdziwi znawcy nie czują się zaskoczeni ... przecież Ten szlachetny trunek nalezy do Stajni Van Pura. Wink

Myśle też że nie należy zapominać ani umniejszać bliźniaczemu wręcz DSS'owi* który jest wszakże nie od odróżnienia i cechuje się identyczną klasą ( a nawet moim zdaniem jego etykieta ma bogatszą szate graficzną Wink

)

Chwała VP!

instrukcja dla noobów:
* DSS--->Donner Super Strong